Zagrożony jest tylko prestiż zawodu nauczyciela...
- thinkpomysl
- 12 kwi 2019
- 2 minut(y) czytania

Chociaż zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych "udział pracownika w strajku zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych", to trzeba pamiętać, że zawód nauczyciela jest szczególną profesją i dlatego pedagodzy nawet w czasie strajku muszą przestrzegać przepisów Karty nauczyciela. I podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej z tego tytułu. Nawet jeżeli uznamy, że ogólnie wymienione w Karcie obowiązki (a wśród nich m.in. "rzetelna realizacja zadań związanych z powierzonym stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, czy wspieranie uczniów w rozwoju) podlegają wyłączeniu w trakcie strajku, to kary dyscyplinarne, a najostrzejszą jest wydalenie z zawodu, grożą również za uchybienie godności zawodu nauczyciela! Niewątpliwie, celowe powstrzymywanie się od wystawienia ocen końcoworocznych oraz udział w klasyfikacyjnej radzie pedagogicznej, by uniemożliwić uczniom podejście do matury, można uznać za takie przewinienie. Oczywiście, najpierw dany pedagog musi być zgłoszony do wojewody i komisja przesądza o jego ewentualnej winie i karze, ale sama świadomość, że tak może się stać spowoduje, że już na dniach większość nauczycieli (przynajmniej ze szkół średnich) zawiesi strajk. Warto jednak pamiętać, że na rządzie ciąży obowiązek przygotowania się na czarny scenariusz i taka zmiana prawa, by rady pedagogiczne mogły obradować i dokonać klasyfikacji nawet przy nieobecności większości nauczycieli (na skutek uczestnictwa w strajku właśnie), a dyrektorzy szkół mieli możliwość wystawienia w szczególnych przypadkach oceny końcowej jedynie na podstawie średniej arytmetycznej ocen cząstkowych. Nie będzie również stanowić problemu przeniesienie egzaminów ustnych (których to komisje muszą składać się z egzaminatorów z języka polskiego i obcych) na przykład na czerwiec lub w ogóle ich anulowanie i oparcie całej matury na egzaminach pisemnych. Takie scenariusze w obliczu wcześniej przedstawionych informacji są całkowicie nierealne, ale ich przedstawienie jest konieczne, by zapewnić tegorocznych abiturientów, że egzamin dojrzałości nie jest zagrożony!
Comments