top of page

Zadaj sobie pytanie

Czy stacje ogólnotematyczne w dobie kanałów informacyjnych oraz powszechnego dostępu do Internetu powinny wciąż emitować serwisy informacyjne ?

?

TAK, bo niezależnie od tego, czy jest to medium publiczne, czy prywatne, to ma obowiązek nadawać programy misyjne, do których z pewością zaliczyć można serwisy informacyjne. Nawet jeśli dany widz nie interesuje się doniesieniami ze świata, to media mają mu je obowiązek dostarczać, gdyż to, co dzieje się na świecie ma bezpośredni wpływ na nasze życie.

NIE, bo ze wzglÄ™du na swój krótki wymiar czasowy nie sÄ… w stanie przekazać obrazu Å›wiata bez wyraźnego znieksztaÅ‚cania. Serwisy informacyjne powinny być zatem emitowane jedynie na wyprofilowanych stacjach. Widz dziÄ™ki temu bÄ™dzie mógÅ‚ poznać rzeczywistość z peÅ‚niejszej perspektywy, co bÄ™dzie zasadniczo jednak osiÄ…galne  dopiero po uzupeÅ‚nieniu zasobu doniesieÅ„ także z innych  źródeÅ‚, np. z Internetu.

Czy dobrym rozwiązaniem jest nagradzanie pośredników pracy (z urzędów pracy) za znajdowanie bezrobotnym zatrudnienia?

?

TAK, bo zmotywowani premiami pośrednicy zaczną w końcu się starać i pomagać osobom poszukjącym pracy w znalezieniu zajęcia zgodnego z jego kwalifikacjami, co pomoże choćby w minimalnym stopniu zmniejszyć problem bezrobocia.

NIE, bo dodatkowe nagradzanie kogoś za wykonywanie swojej pracy jest czymś całkowicie absurdalnym. Jak można bowiem premiować pośredników pracy za znajdowanie pracy bezrobotnym, skoro to należy do ich obowiązków? Co więcej takie podejście pokazuje, że dotychczasowa praca pośredników była niesatysfakcjonująca i przez lata nie zrobiono z tym nic.

Czy popierasz pomysł, by uczniowie i studenci mogli korzystać z przysługującej im zniżki na podróże pociagami jedynie na relacjach: miejsce zamieszkania - miejsce studiów (nauki)?

?

TAK, bo na tym polega istota przysługującej ulgi - ktoś płaci mniej ze względu na podróże do szkoły. Wykorzystywanie ulgi w przypadku poróżny niezwiąznych z nauką powinno być zabronione, bo pokazuje nierówne traktowanie obywateli przez państwo.

NIE, bo podróże związane z kształceniem nie muszą zawsze odbywać się na relacjach: dom - szkoła. Studenci (i uczniowie) podróżują też do innych miejsc np. w celu przeprowadzania badań, czy w związku z eventami naukowymi organizowanymi przez szkoły. Ponadto ulgi należą się też np. w związku zwyjazdami na wakacje, bo przecież to forma odpoczynku od zajęć.

Czy Twoim zdaniem w Polsce powinno się ogłaszać żałobę narodową także, gdy do tragicznych wydarzeń dochodzi poza granicami naszego państwa i bez udziału Polaków?

?

TAK, jeśli wydarzenie ma naprawdę tragiczny wymiar. Ogłoszenie żałoby byłoby formą integracji z cierpieniem mieszkańców danego narodu, a co więcej wyszłoby na dobre nam samym. W Polsce bowiem zbyt dużą uwagę poświęcamy rozrywce.

NIE, bo jak sama nazwa wskazuje to jest żałoba narodowa, a co za tym ma uzewnętrznić ból po stracie ważnej dla danego narodu, a najważniejszą stratą jest przecież śmierć obywateli. Co więcej katastrofy z dużą liczbą śmiertelnych ofiar zdarzają się nad wyraz często jeśli weźmiemy pod uwagę obszar całego świata. A zatem żałoba musiałaby trwać praktycznie przez co najmniej 1/3 roku.

Czy uważasz, że osoby dopuszczające sie zabójstwa (jako smosądu za śmierć bliskiego) powinny otrzymywać surowsze kary niż inni zabójcy?

?

TAK, bo samodzielne wymierzanie sprawiedliwości pokazuje jak bardzo ludzie odsuwają się od Boga, od prawdy, że to On jest najwyższym sędzią. Bardzo surowe kary dla takich zabójców są jak najbardziej konieczne, by uniknąć ryzyka, że ktoś dokona samosądu na niewinnej osobie.

NIE, bo zabójcy poszukujący sprawiedliwości nie są tak zdegradowani jak ci, którzy zabijają z zazdrości, czy dla realizacji własnych, najczęściej materialncyh interesów. Ci z tej pierwszej grupy dopuszczają się zbrodni tylko dlatego, że ktoś inny zabił, ci drudzy zabijają bez wyraźnych powodów. Dlaczego zatem powinno się ich ostrzej traktować?

Czy uważasz, że każdy obywatel powinien uczestniczyć w wyborach, a bierne prawo wyborcze winno stać się obowiązkiem wyborczym sankcjonowanym prawnie?

?

TAK, bo każdy obywatel powinien decydować jak wygląda rzeczywistość wokół niego, a to można zrobić m.in. poprzez udział w głosowaniu. Nakaz głosowania rozwiązałby również problem wymigiwania się od problemów z użyciem stwierdzeń typu: "ich wybraliście, więc macie za swoje!".

NIE, bo głosowanie jest kwestią na tyle poważną, że tylko świadomy głos na kandydata ze stanowiskiem zbieżnym z wizją świata wyborcy powinien być ważny. A to można osiągnąć jedynie poprzez dobrowolne głosowanie. W myśl takiej koncepcji brak oddanego głosu jest także głosem wyrażającym sprzeciw m.in wobec całej sceny politycznej.

Czy miałbyś coś przeciwko by nauczycielem nauczanie począktowego TWojego syna lub córki była osoba o innym wyznaniu niż Twojej rodziny (np. Świadek Jehowy)?

?

TAK, bo nauczanie początkowe to też przekazywanie wiedzy na temat tradycji związanych z religią (przede wszytskim świętami), które nie tylko utrwalają Boży punkt widzenia na świat, ale także integrują ze sobą członków pierwszej obcej grupy społecznej danego młodego człowieka, którą jest klasa. Nauczyciel innego wyznania nie przekazywałby związanych z tym wartości.

NIE, bo to dyskryminacja osób o innych wyznaniach niż najpopularniejsze w Polsce wyznanie rzymskokatolickie. Nauczyciel ma przekazywać wiedzę i wpajać właściwe normy postępowania, które są wspólne dla większości wyznań. Różnią się jedynie uzasadnieniem. Elementy wiary w Boga mogę sam przekazać mojemu dziecku, a nauczyciel wyznający inną religię z pewnością nauczy mojego dziecka tolerancji.

Czy uważasz, że na dwa tygodnie przed wyborami powinno się wprowadzić prawny zakaz publikowania sondaży?

?

TAK, bo część wyborców głosuje jedynie dlatego, by nie dać wygrać nielubianej partii czy konkretnemu politykowi. A takie głosy podyktowane niechęcią są bezużyteczne, bo na ogół postrzegana są jako wybór mniejszego zła. Skoro nie ma nic dobrego na liście wyborczej, to może warto nie głosować w ogóle?

NIE, bo sondaże są wskazówką dla polityków, pokazują jak są postrzegani przez wyborców oraz co jeszcze powinni zmienić w swojej kampanii, by ostatecznie zwyciężyć. A zwycięża ten, kto jest po prostu lepszy, ten, komu zaufa większa liczba wyborców. Dwa dni ciszy wyborczej w zupełności wystarczą na zastanowienie kogo wybrać.

Czy uważasz, że na świadectwach szkolnych poza ocenami słownymi (bdb, db... itd.) powinny być wpisywane procentowe określenia przyswojenia wiedzy z danego przedmiotu (jak na świadectwach maturalnych)?

?

TAK, bo bardzo często dana ocena jest po prostu naciągana i tak naciąganej czwórki nie można traktować na równi z mocną czwórką. Dzięki temu łatwiej można by nagradzać uczniów ciężko pracujących i bardziej sprawiedliwie przeprowadzać selekcje na przykład do szkół ponadgimnazjalnych.

NIE, bo takie podejście będzie dyskryminować uczniów - dwie czwórki nie będą sobie równe, a przecież to wciąż czwórki. W każdej sferze życia jest tak, że zjawiska o różnym nasileniu, ale mieszczące się w jednym przedziale traktowane są tak samo. Przez tyle lat było dobrze. Czemu nagle teraz to zmieniać?

Czy uważasz, że powinno zakazać się reklam banków?

?

TAK, bo dziś korzystanie z banków to konieczność - np. przelew pensji, czy innych świadczeń. Dlatego też ludzie i tak będą je odwiedzać, reklamy są niepotrzebne zwłaszcza takie, gdzie dużo informacji jest podanych małym druczkiem. Najlepiej jak klient, czy przyszły klient przeanalizuje oferty nie sugerując się czasem pozbawionymi treści reklamami.

NIE, bo właśnie konieczność korzystania z usług tych instytucji powoduje, że trzeba je poznać przynajmniej od strony samego funkcjonowania na rynku. Reklamy pokazują nam jakie banki działają i dają ogólny zarys na temat ich ofert. Klienci później atrakcyjne oferty analizują, co nie byłoby w pełni możliwe bez emisji reklam.

Czy Twoim zdaniem polscy politycy powinni podejmując kluczowe dla naszego państwa decyzje wzorować się na rozwiązaniach z innych krajów?

?

TAK, bo Polska w wielu "pozytywnych" rankingach zajmuje jedno z ostatnich miejsc. Inne państwa może i nie są idealne pod kazdym względem, to w większości mają więcej dobrych stron niż tych złych, aco za tym mogą być wzorem do naśladowania.

NIE, bo to droga na skróty, która może wyprowadzić na manowce. Najlepiej samemu znaleźć rozwiązanie probelmu, a nie bezmyślnie kopiować decyzje szefów rządów innych państw. To, że coś wyszło w ten sposob tam, to nie oznacza, że uda się i u nas. Państwa różnią się od siebie pod wzieloma względami i każda z tych róźnic może mieć kluczowe znaczenie, nawet jeśli nie wiąże się z polityką czy gospodarką (jak np. klimat).

Czy uważasz, że nagrywanie polityków w miejscach publicznych bez ich zgody powinno być traktowane jak przestępstwo?

?

TAK, gdyż politycy to przecież zwykli ludzie. A zatem może im się coś wymsknąć, co potem zostanie źle zinterpretowane i afera gotowa. Choć to politycy decydują o kluczowych kwestiach dla życia każdego Polaka to nie można ich przez to pozbawiać praw charakterystycznych dla każdego człowieka.

NIE, bo gdyż w miejscu publicznym politycy muszÄ… pokazywać siÄ™ z jak najlepszej strony, bo przecież jako rzÄ…dzÄ…cy muszÄ… dawać obywatelom dobry przykÅ‚ad. A jeÅ›li chcÄ… powiedzieć o czymÅ›  niegodnym do naÅ›ladowania to niech zrobiÄ… to w miejscu prywatnym, gdzie nikt na pewno ich nie usÅ‚yszy.

Czy uważasz, że na każdym produkcie szkodliwym dla zdrowia (z dużą zawartością cukrów, soli, tłuszczy czy substancji konserwujących) powinno być ostrzeżenie w stylu tego na papierosach, czy alkoholu?

?

TAK, ponieważ ludzie żyją w przekonaniu, że każdy produkt spożywczy jest zdrowy. Reklamy pomijają ten niekorzystny dla wielu producentów spożywczych fakt, a informacje o wartościach odżywczych na etykietach poszczególnych artykułów mają za słabą moc oddziaływania. Potrzebne jest więc silniejsze uderzenie w psychikę.

NIE, bo w praktyce oznaczałoby to znakowanie większości artykułów ze sklepowych półek, a w konsekwencji przekonanie, że najlepiej nie jeść nic! Poza tym główną zasadą żywienia jest umiar, a zatem nawet "szkodliwe" produkty w niewielkich ilościach nie wyczynią w naszym organiźmie spustoszenia.

Czy Twoim zdaniem są sytuacje, w których niepełnoletni (poniżej 16 - ego roku życia) powinni być sądzeni jak dorośli?

?

TAK,  na przykÅ‚ad w przypadku morderstw. Nie może być tak, że osoby niepeÅ‚noletnie mogÄ… robić wszystko, co im siÄ™ podoba, bo żyjÄ… w przeÅ›wiadczeniu, że i tak ukarani zostanÄ… najwyżej ich rodzice. Gdy popeÅ‚niÄ… ciężkie przestÄ™pstwo należy ich karać jak dorosÅ‚ych, bo jest to jedyny sposób, by pokazać mÅ‚odym, że oni też muszÄ… przestrzegać prawa,

NIE. Nikt nie zastanawia się dlaczego dopuszczają się przestępstw, a prawda jest boleśnie prosta. Rodzice nie nauczyli ich jeszcze w wystarczającym stopniu tego, że każdego trzeba szanować i że konieczne jest panowanie nad emocjami. Karanie dzieci to zwalnianie od odpowiedzialności rodziców, a przecież posiadanie dziecka to wolny wybór. Rodziców za to nikt sobie nie wybiera...

Czy uważasz, że wszyscy uczniowie powinni mieć obowiązek uczestnictwa w lekcjach religii lub etyki?

?

TAK,  gdyż pojÄ™cia dobra i zÅ‚a nie wynikajÄ… bezpoÅ›rednio z wyznawanej wiary, a sÄ… po prostu nieodÅ‚Ä…cznym elementem funkcjonowania rozwiniÄ™tnych spoÅ‚eczeÅ„stw. Refleksja nad tym normy charakterystyczne dla danego systemu etycznego jest potrzebna, bo rozwija myÅ›lenie i pozwala na obiektywnÄ… ocenÄ™ swiatopoglÄ…dów.

NIE, bo w Polsce lekcje etyki wciąż raczkują, a zatem obowiązkowe ich wprowadzenie dla wszystkich niechodzących na religię byłoby farsą. Co więcej od wychowywania etycznego sa rodzice, a nie szkoła, a przyznanie etyce równorzędnego miejsca z innymi przedmiotami szkolnymi osłabi tylko jej znaczenie.

Czy Twoim zdaniem w wyborach powinny móc kandydować jedynie osoby posiadające odpowiednie wykształcenie?

?

TAK,  gdyż obecnie do wÅ‚adzy pchajÄ… siÄ™ ci, którzy kompletnie siÄ™ na niej nie znajÄ…. Co wiÄ™cej doÅ›wiadczenie też nie pomoże, bo niby jakie? UkoÅ„czone odpowiednie studia, np. ekonomiczne, czy politologiczne sÄ… gwarantem tego, że osoba wie jak funkcjonuje gospodarka oraz to, że zna realia zwiÄ…zane z tworzeniem prawa, nieważne czy na poziomie lokalnym, czy krajowym.

NIE, bo pojawia się problem jaki dokładnie kierunek musiałby ukończyć kandydat. Nie tylko ekonomia, czy politologia jest ważna, ale również np. administracja jeśli chodzi o "uprawnienie" do czynnego prawa wyborczego. Ponadto wiedza zdobyta na studiach szybko ulatuje, bo z wielu rzeczy nie korzysta się w praktyce.

Czy dobrym pomysłem jest wspólne kupowanie prezentów pod choinkę, tzn. każdy decyduje sam, co dostanie?

?

TAK,  bo wspólne zakupy Å›wiÄ…tecznych upominków to okazja do lepszego poznania siebie nawzajem, odkrycia potrzeb i pragnieÅ„. Uniknie siÄ™ w ten sposób ponadto problemu nieudanych prezentów.

NIE, gdyż odbiera to Świętom niepowtarzalnego uroku. Takie ułatwianie życie nie powinno towarzyszyć Świętom pełnym miłości. Wspólne kupowanie prezentów to po części egoizm, bo nie staramy się poznać drugiej strony na swój sposób, bez jakiejkolwiek pomocy, tylko pytamy wprost pokazując, że tak naprawdę to jest dla nas kimś obcym.

bottom of page