Dodatkowe zajęcie

Gdy ma się na głowie wiele zajęć na które nie starcza czasu, a przez to wykonuje się je w gorszy sposób niż gdyby czasu miałoby się więcej, to warto coś z tym zrobić. Jednym ze sposobów jest... dołożenie sobie następnego zajęcia! Wówczas każde z tych zajęć, nieważne, czy jest to hobby, coś w rodzaju wolontariatu, czy praca zawodowa, stanowić będzie wymówkę dla kiepskiej jakości wykonywania pozostałych. Usprawiedliwić się można brakiem wystarczającego czasu, a obładowanie zadaniami pomimo braku możliwości winno się uzasadnić koniecznością rozwoju. Oczywiście, jest to jedynie rozwój na papierze, ale skoro taki się liczy w dzisiejszych czasach, to argumentowanie logiczne musi to zaakceptować. Taki sposób wpisywania się w nieustanną potrzebę aktywności nie tyczy się jedynie życia każdego człowieka z osobna, ale także systemu opieki zdrowotnej, także prywatnego, czy szkolnictwa. Wszystko dla dobra rozwoju ogółu i pojedynczego człowieka.