Największe oszustwo Bożego Narodzenia
- thinkpomysl
- 17 gru 2017
- 1 minut(y) czytania

Z Bożym Narodzeniem wiąże się wiele oszustw. Na przykład to, że centralną postacią powszechnych obchodów jest święty mikołaj, a o Bogu przybierającym postać człowieka praktycznie się zapomina. Oszustwem jest też popularne przekonanie wg którego jeśli jest się dobrym we Wigilię, 24 grudnia to jest się w ogóle dobrym człowiekiem, a dobre uczynki wykonane w tym dniu mają jakąś magiczną moc, są lepsze niż w pozostałe dni roku. Jakie jest jednak największe z nich? Bez wątpienia Boże Narodzenie jest punktem krytycznym, przełomem na który wszyscy czekają. Handlowcy cieszą się z ogromnych zysków niespotykanych w żadnym innym okresie roku, a przeciętni ludzie z odpoczynku, mnóstwa znakomitego jedzenia i prezentów. By ukryć ten konsumpcyjny i dochodowy wymiar Świąt próbuje się skłonić ludzi do dzielenia się i czerpania z tego radości. Niestety, ale robi się w to perfidny sposób. Sugeruje się niejako - zrób zakupy u nas, podziel się z innymi, a będziesz szczęśliwy. A przecież prawdziwa radość z dawania nie jest wtedy, gdy mamy dużo, kupujemy jeszcze więcej i obdarowujemy innych tą nadwyżką, ale wówczas gdy sami z czegoś rezygnujemy, by dać to tym, którzy bardziej tego potrzebują. Ale ta piękna idea nie współgra z melodią "współczesnego" Bożego Narodzenia.
Commentaires