Obudzić zło

Każdy z nas ma inne doświadczenie życiowe, inne przeżycia na koncie. Nigdy nie mamy pewności, czy przypadkiem kolejna wymierzona danej osobie krzywda nie będzie tą, która spowoduje tragedię. Nasuwa się prosty nakaz moralny - nie krzywdź, bo ranienie ludzi przypomina grę w rosyjską ruletkę. Może wydawać się, że to będzie tylko mała ranka, zadrapanie, ale w rzeczywistości ktoś może podchodzić do tego inaczej. A nawet jeśli podchodzi do tego tak jak my, to ten malutki kamyk może okazać się tym, którzy spowoduje lawinę. Liczba ofiar może być ogromna - i to zarówno przenośnych, jak i dosłownych. Naprawdę nie trzeba wiele, by obudzić w ludziach niespotykane zło...