Rzeczywistości niealternatywne
- thinkpomysl
- 8 maj 2017
- 1 minut(y) czytania

Życie mające na celu dostarczenie jak największej satysfakcji bardzo częste jest tożsame z prowadzeniem go na kilku różnych, ale równorzędnych sobie płaszczyznach w taki sposób, że żadna nie staje się na dłuższą chwilę wiodącą. Co ciekawe, taka egzystencja jest powiązana na ogół z pełną świadomością braku społecznego przyzwolenia. To takie zaawansowane czerpanie z życia absolutnie nieuwzględniające wyrzutów sumienia, bo wystarczy tylko na chwilę zatopić się bardziej w innej rzeczywistości, by znów odetchnąć pełną piersią. Istnienie wielu rzeczywistości jest konieczne, bo gdy zaangażowani w nie ludzie zaczną czuć się zaniedbywani i w końcu odejdą, cała energia jest poświęcana kilku pozostałym i poszukiwaniom kolejnych "obiektów", co nie byłoby możliwe w przypadku prowadzenia klasycznego "podwójnego życia". Najbardziej przeraża obojętność, praktycznie całkowite odarcie się ze sfery emocjonalnej negatywnej, które to ma jednak bardzo prostą genezę. Bo choć wybrane rzeczywistości wbrew wszelkim prawom logiki emocjonalnej istnieją obok siebie, to osoba egzystująca na takiej płaszczyźnie nie dopasowuje się w jakikolwiek sposób do żadnej z nich, tylko tworzy deficyt z powodu braku pozostałych i to w nim kumuluje negatywną energię. Im większa liczba rzeczywistości, tym większa szansa, że energia się nie uwolni.
Comments