Ból niepewności
- thinkpomysl
- 14 lut 2017
- 1 minut(y) czytania

Od samego bólu o wiele gorsza jest niepewność, czy pojawi się on czy nie. W sytuacji gdy budzimy się rano ze strachem, czy czasem nie będzie nas dana część ciała bolała, wszelkie przeszłe bóle stają się błahostką, a może nawet marzeniem. Pewność, że ból za chwilę minie jest piękna i pozwala cieszyć się życiem lub przynajmniej z radością myśleć o przyszłej aktywności. Czasem ból doskwiera tak często i nieznośnie, że życie z nim staje się normalnością, stanem może nie tyle, co pożądanym, co zniechęcającym tak skutecznie w okresach bez bólu do jakiegokolwiek działania. W takiej rzeczywistości życie chwilą staje się koniecznością, a nie pustym sloganem powtarzanym przez wszystkich dookoła. W takiej rzeczywistości niepewność staje się największym nieporównywalnym z niczym innym bólem. Może i ktoś będzie zazdrościć takiego bólu, ale z pewnością tylko przez chwilę...
Comments