Zraniona głębia
- thinkpomysl
- 29 sty 2017
- 1 minut(y) czytania

Zaufanie to najmniejszy problem, bo jeśli zauważy się coś podobnego do historii z przeszłości, to można łatwo się wycofać. Tu chodzi o tęsknotę za tym, co dobre i nigdy nie wróci. Tu chodzi o brak siły, którą wkłada się w doskonalenie siebie i związku, bo przecież niedawno podjęło się ogromny wysiłek, by stworzyć swoją przyszłość. No i wreszcie ogromną rolę odgrywa strach przed otrzymaniem "za darmo idealnego partnera", bo przecież tak długo pracowało się, by ratować związek. Dlaczego człowiek po raz kolejny ma zgodzić się na niesprawiedliwość tak bliską sercu. Nie ma się co dziwić, że zadane rany bolą bardzo długo, że widoczne na pierwszy rzut oka powody mogą być błahostką mającą na celi przykryć prawdziwą głębię miłości, którą ciężko jest zrozumieć, ale za to łatwo zranić...
Comments