Wyzwolenia poglądu

Skandal w związku z używaniem niedozwolonych środków przez jednego ze sztangistów z polskiej ekipy wysłanej na IO w Rio media zdają się relacjonować dość obiektywnie, no może nie licząc łzawych wypowiedzi brata sportowca. Tak, czy owak każdy z nas ma prawo sam ocenić, czy Tomasz Zieliński stosował nandrolon, czy nie. Problem polega na tym, że nie mówi się wprost o konsekwencjach tego wyboru, a one są bardzo poważne. Jeśli uznamy, że polski sztangista został oszukany, to musimy dojść do wniosku, że cała Olimpiada to wielka mistyfikacja jeśli chodzi o grę fair play. Jeśli zaś pójdziemy w kierunku oficjalnej wersji jako tej prawdziwej, to trzeba zerwać z wizerunkiem nieskazitelnych polskich sportowców, a tak naprawdę wszystkiego, co polskie. Czy media zaczną nas inspirować do wyzwolenia poglądu?

http://www.tvn24.pl/rio2016/tomasz-zielinski-na-dopingu-stosowal-doping-juz-w-polsce,667323.html?magazineSlug=rio-2016&magazineId=143